Relacja z Malagi w trzech punktach
1. Nasze praktyki
2. Wycieczka na Gibraltar
3. Wycieczka do Sewilli
1. Za nami pierwszy tydzień praktyk. Każdy z nas trafił do firmy w której pracuje. W poniedziałek poznaliśmy swoich pracodawców. Przedstawili nam zakres naszych obowiązków i zasady jakie tu panują.
2. W sobotę należał nam się zasłużony odpoczynek. Pojechaliśmy na Gibraltar. To niesamowite miejsce przywitało nas pogodą typową dla Wielkiej Brytanii. Na szczęście deszcz nie do końca pokrzyżował nam plany i wdrapaliśmy się na słynną górę Gibraltarską by zobaczyć Afrykę. Przez większą część drogi towarzyszyły nam makaki berberyjskie - słodkie małpki, które bez żadnego skrępowania zabierały nam śniadania. Mieliśmy też okazję zobaczyć niezwykłe lotnisko. W trakcie lądowania lub startu samolotów zamykane są tu szlabany, by samochody i piesi nie przeszkadzali w manewrach samolotów.
3. W niedzielę również wybraliśmy się na wycieczkę - tym razem do Sewilli. Co prawda deszcz nam nie towarzyszył, ale silne wiatry, które ostatnio nawiedziły Andaluzję, przyczyniły się do zamknięcia najciekawszych miejsc miasta. Przepiękne ogrody i Plac Hiszpański mogliśmy zobaczyć tylko zza ogrodzenia. Podziwialiśmy natomiast Katedrę Najświętszej Marii Panny, która jest największym i jednym z najwspanialszych kościołów gotyckich na świecie. Z przyjemnością pokręciliśmy się również po małych i cichych uliczkach Sewilli.
Relacja z Malagi